SOAD |
Wysłany: Czw 20:44, 30 Mar 2006 Temat postu: O tym jak Kowalski trawkę palił... |
|
Wchodzi Kowalski do łazienki i zaczyna palić trawkę. Pierwsze pociagnięcie - gasnie swiatło, drugie - zapala się. I tak kilka razy. Nagle puka mama i pyta:
- Co robisz synku?
- Myję się.
- Cztery dni? |
|